W dziesiątym odcinku podcastu „Tutaj jest (NIE)idealnie” mówię o tym dlaczego nie warto być tchórzem. Dotykam tematu stygmatyzacji osób otyłych. Ten odcinek zamyka pierwszy sezon i wyjaśnia, dlaczego sprzeciwstawiam się baniu wyrażania własnych opinii.
Zainteresuje cię również:
Odc. 1 Randka z alpakami (czy alpaki plują?)
Odc. 2 Nie musisz być na bieżąco!
Odc. 3 Depresja bliskich – co z nią robić?
Odc. 7 Tak trzeba, a tak nie można, o presji emocjonalnej.
Odc. 8 Na czym polega zasada 80/20?
Odc. 9 Po co nam kryzys psychiczny?
Dlaczego nie warto być tchórzem?
Tchórzem określamy człowieka, łatwo ulegajacego uczucia strachu. Kogoś kto odpuszcza wypowiedzenie się na dany temat, zareagowanie na coś, w obawie przed konsekwencjami. W internecie coraz częściej obserwuję zgoła odmienne stanowisko. Ludzie są aż nadto odważni w wypowiadaniu swoich osądów. Szkoda, że w dużej mierze w drmatycznym tonie, na niskim poziomie, bez merytorycznosci, natomiast z dużą dawką hejtu i mowy nienawiści.
Wkur***** mnie moja choroba. O codzienności z depresją.
Czy wolno przymykać oko na stygmatyzację osób grubych?
Nie mogę nazwać inaczej, niż tchórzostwem brak reagowania na krzywdę innych ludzi, Nie ma znaczenia, czy na żywo, czy w internecie. Moim zdaniem, jedyne co moz,emy zrobić, to reagować i być pozytywnym przykladem, wzorem do tego by pomagać, każdemu kto realnie wsparcia potrzebuje. W ostatnim odcinku mojego podcastu pierwszego sezonu, nawiązałam do wczorajszej wymiany zdań, na jdnym z instagramowych profilów. Gdzie pani pielęgniarka w sposób bardzo brzydki i chamski, wyśmiała osoby z otylością.
Regaujesz, czy też jesteś tchórzem?
Mój terapueta słusznie, zauwazył że regularnie angażuje się w tematy spoleczne, które często sprowadzaja na mnie dużo negatywnych rekacji. Tym razem było tak samo. Kulturalnie, ale dozadnie zareagowalam na stygmatyzację osób z nadwagą i co się zadziało? Stałam się wrogiem na piewszej linii. Wpodcaście rozwojam temat i zdrazam kulisy tej internetowej jadki. Mówiąc krótko, reaguję i nie boję się zwrócic uwagi, jeśli ktoś zachowuje się nie na miejscu.
Jestem ciekawa czy ty reagujesz, czy zachowujesz się jak tchórz, który nie wychyla „główki ponad swoją norkę”?