Samoakceptacja to pierwszy krok do pewności siebie. Bardzo często pojęcie samoakceptacji jest błędnie interpretowane jako samouwielbienie, narcyzm, albo usilne wmawianie innym, że wady są okej. Nie jestem zwolenniczką skrajności we wszystkich dziedzinach życia. W polskiej blogosferze jestem kojarzona, słusznie zresztą, z nurtem body positive. Ale wierzcie mi, że istnieje różnica między kochaniem siebie i akceptacją własnego ciała. Czym innym jest przekonywanie, że niedoskonałości są boskie, piękne, a ja mimo wad jestem idealna.
- Jak to jest być jurorką? Moje wrażenia z wyboru finalistek projektu “Zmień siebie. Daj siebie”
-
Dlaczego zdecydowałam się na udział w “The Real Catwalk Polska”?
Po co ci samoakceptacja i pewność siebie?
Warsztaty „Nie musisz być idealna, aby być szczęśliwa”, czyli po co Ci samoakceptacja i pewność siebie to mój autorski program, który powstał na potrzeby drugiej edycji Projektu Kobiety dla Kobiety „Zmień siebie. Daj siebie”. 23 czerwca 2019 roku miałam przyjemność pracować z najlepszą grupą warsztatową na świecie. Wszystko miało miejsce w luksusowym Hotelu Hilton Garden Inn Aiport pod krakowkimi Balicami. Doskonalenie się w roli prelegentki po raz kolejny umożliwiła mi Fundacja 3-4 Start. Dzięki której zresztą w Toporzysku zdecydowałam się na napisanie mojej pierwszej książki „Nieidealnik. Sztuka szczęśliwego życia„.
Ogromne zaangażowanie uczestniczek!
Po raz kolejny Urszula Czapkiewicz i Klaudia Czapkiewicz Ziółek, prezes i viceprezes Fundacji 3-4 Start zaprosiły mnie do współpracy, której realizacja była dla mnie czystą przyjemnością. Finalistki Projektu „Zmień siebie. Daj siebie” zaskoczyły mnie pozytywnie swoją otwartością i zaangażowaniem w warsztaty. Przygotowując się na spotkanie nie miałam pewności, czy wszystkie uczestniczki będą chciały się otworzyć i byłam przygotowana na to, że część warszatów nie będzie zrealizowana. Okazało się, że zabrakło nam czasu, by wyczerpać temat!
Chcę pomagać innym kobietom i uczyć ich tego, że warto walczyć do końca, samoakceptacja to pierwszy krok
Warsztaty minęły nam błyskawicznie. Dziewczyny bardzo mocno angażowały się w zadania. Na ich twarzach było widać paletę wszystkich emocji, mimo że wcześniej szkoliły się ze sztuki wizażu z utalentowaną Orianą Rakowskaą Makeup Room. Radość, smutek, żal, a nawet złość. Wszystkie te emocje są nam potrzebne i nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej. W całym procesie pokochania siebie nie chodzi o to by udawać, że jesteśmy ósmym cudem świata i nie mamy wad. Dopóki nie zaakceptujemy tzw. stanu faktycznego, będzie nam trudno pójść dalej w procesie własnego rozwoju. Ciężko żyje się ze sobą, jak się siebie nie lubi, nie akceptuje i sabotuje własne działania.
Jak zbudować pewność siebie?
Nie ma jednej i uniwersalnej recepty na to jak siebie polubić i stać się pewną swoich możliwości. Jedna i ta sama ścieżka prowadzi nas wszystkie do tego celu. Samoakceptacja – słowo klucz, by ruszyć z miejsca i zaakcpetowac fakt, że ideały nie istnieją. Jak do tego wszystkiego dojść? Przede wszystkim dużo rozmawiać ze samą sobą. Przyglądać się nie tylko swojemu odbiciu w lustrze, ale obserwować wnikliwie swoje emocje. Dać sobie przyzwolenie na bycie słabą. Zrozumieć, że życie to nieustanna sztuka wyboru i że nie zawsze jest tak, że chcieć znaczy móc. Zakceptować lub zmienić. To o czym pisałam w „Nieidealniku„. Warto polubić w sobie rzeczy, na które nie masz wpływu lub siły by zmieniać. Może niekoniecznie je podkreślać i po prostu nie mieć wyrzutów sumienia, że nie jesteś idealna, bo bez tego też możesz być szczęśliwa.
Projekty 3-4 Start to zawsze 100% satysfakcji
Ostatni miesiąc mojego życia był bardzo intesywny, ale jestem wdzięczna, że udało mi się zrealizować w tak krótkim czasie dużo własnych marzeń. Wspólne działania z Fundacją 3-4 Start są dla mnie ogromną przyjemnością, a niekiedy niezłym wyzwaniem logistycznym, ale to tylko dodaje rumieńców temu wszystkiemu co robimy. Moje warsztaty były dedykowane Uczestniczkom Projektu „Zmień siebie. Daj siebie”. Po warsztatach upewniłam się jeszcze bardziej, że to co robię jest bardzo potrzebne.
Praca nad samą sobą jest najtrudniejsza!
Jestem ogromnie dumna z każdej Uczestniczki i cieszę się, że udało nam się stworzyć intymną i przyjazną atmosferę do tego, by Dziewczyny się otworzyły. Widzę ich rozwój, postępy oraz doceniam ogrom pracy, który wykonują każdego dnia na najtrudniejszej z płaszczyzn. Praca nad samą sobą. Nad swoją samoakceptacją, pewnością siebie, kompleksami, niedowartościowaniem i demonami przeszłości. Bycie z Wami było dla mnie ogromnym wyróżnieniem i przyjemnością. Wiem, że po naszym spotkaniu wszystkie wyszłyśmy bogatsze. Warsztaty rozwojowe nie tylko pomagają Uczestniczkom, ale są również niesamowitym wsparciem dla mnie. Umocniłam się w drodze, którą obrałam i cieszę się, że mogę dołożyć swoją cegiełkę w inicjatywie, która powstała z potrzeby serca. Kobiety dla kobiety, oraz kobieta dla innych kobiet.
Zdjęcia wykonała utalentowana Joanna Jawor z 2fotografki.
[…] Po co Ci samoakceptacja i pewność siebie? Moje warsztaty w ramach Projektu “Zmień siebie- Daj s… […]
[…] projektu “Zmień siebie. Daj siebie” oraz o tym, jak prowadziłam dla Finalistek warsztaty z samoakceptacji? Dla wszystkich, którzy nie są pewni o co chodzi zostawiam słowa Klaudii – Prezes […]
[…] Po co Ci samoakceptacja i pewność siebie? Moje warsztaty w ramach Projektu “Zmień siebie- Daj s… […]