Nie znam nikogo, kto na hasło „chcesz murzynka?” reaguje negatywnie. Każdy kto tęskni za smakiem dzieciństwa i docenia uroki domowego cista na pewno wie co mam na myśli. Niedziela czwartek też, (bo tak naprawdę każda pora na wypiek to dobra pora) to świetny czas by umilić rodzinne chwile przy kawałku domowego wypieku i świeżo zaparzonym kubku zielonej herbaty. Do tego kreatywnego i kulinarnego szaleństwa zachęcił mnie nikt inny jak genialna Owsianka i Kawa. Bastalena, która odpowiada za całe te kuchenne zamieszanie domaga się wyjaśnień, dlaczego buraka uważam za najlepszy produkt? Odpowiedź jest prosta – jestem Królową Polskich Buraków, a prywatnie fanatyczką zupy buraczkowej, buraczków na ciepło i buraków w ogóle.
Pochwała prostoty
Prezentowany dzisiaj przeze mnie przepis jest jak zawsze prosty, szybki, smaczny i względnie zdrowy. Natknęłam się na niego na jednym z portali dla kobiet będąc w ciąży. Tradycyjny murzynek zyskuje niesamowitego wyrazu dzięki sekretnemu składnikowi jakim jest burak – król polskich upraw. Goście docenili wyrazisty smak ciasta, mało tego najzabawniejsze jest to, że buraka jako tako w cieście nie czuć, ale smak wypieku zyskuje wyrazistego, szlachetnego smaku.
Potrzebne składniki:
– 3 jaja
– szklanka cukru pudru
– pół szklanki oleju
– szklanka g mąki pszennej
– 4 łyżki kakao
– 1 szklanka startych buraków
– tabliczka gorzkiej czekolady
– szczypta sody oczyszczonej i cynamonu
– 2 gruszki
Wykonanie ciasta krok po kroku:
- Buraki należy obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
- Następnie przygotowujemy czekoladę krojąc ją nożem w małe kawałki.
- Jaja trzeba ubić mikserem z cukrem pudrem ucieramy z cukrem pudrem. Później dodać olej, mąkę, kakao z sodą i utrzeć wszystko na gładką masę.
- Na końcu dodajemy do masy buraki i czekoladę i delikatnie mieszamy łyżką.
- Ciasto przekładamy do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą.
- Na górze formy układamy pokrojone gruszki obsypane cynamonem.
- Ciasto pieczemy 40 minut w temperaturze 180 stopni
Murzynek z buraka to świetna alternatywa dla tradycyjnego przepisu tego ciasta.
To również dobry pomysł na przemycenie garści zdrowia dla osób, które nie przepadają za warzywami. Połączenie trzech składników: buraka, czekolady i kakao tworzy ciekawe, nowe doznanie smakowe. Goryczka gorzkiej czekolady znakomicie komponuje się z wyrazistą nutą smakową „czerwonego króla”. W oryginalnym przepisie zamiast gruszek radzą dodać winne jabłka jednak dla mnie towarzystwo gruszki bardziej tutaj pasowało. Polecam przepis wszystkim żyjącym w biegu, nie lubiącym zmywania sterty naczyń po gotowaniu i oczywiście łasuchom dbającym o linię.
Muszę wam się do czegoś przyznać… Mam wielkiego pietra ponieważ dziś w wyzwaniu 15 prostych dań pozwalających przetrwać jesień gotuje razem ze mną niesamowicie kreatywna Justa Kitchen i równie utalentowana Food Illustration. Koniecznie do nich zajrzyjcie, to prawdziwe ekspertki od kulinarnych czarów.
********
„Kto lubi jeść dobrze, może z głodu umrzeć.”
– Konfucjusz
Burak do ciasta???!!! Tego jeszcze nie było!!! Sama osobiście nie przepadam za panem Burakiem :/ Może przegryzłabym go w ten właśnie sposób, hmmm. Ostatnio zaserwowałam tort szpinakowy i zdał egzamin, pewnie i Burak dałby radę 😉
O rewelacja kocham szpinak, a do wypieku go jeszcze nie stosowałam. przepis na blogu? 🙂
Będzie, się pisze… Znaczy fotki się opracowuje 😉
No i jest, w końcu!!! Po długim dniu z dzieciakami udało się!!! 😉
O kurcze, w życiu bym nie wpadła, że z buraka można zrobić ciasto!
Miałam to samo, pyszka 🙂
Myślałam, że marchewkowe ciasto to coś wow, ale buraczany murzynek, to istne cudo 😀 muszę sama spróbować! Wygląda cudownie! U mnie jutro będą gruchy 😀 Jak zwykle ultraszybkie i ultraproste!
Super, lubię twoje przepisy, także nie mogę się doczekać 🙂
Zrobię na pewno! Też uwielbiam różne potrawy z buraków, ale w formie ciasta jeszcze ich nie próbowałam:)
Fajnie, koniecznie daj znać czy smakowało 🙂
Uwielbiam takie niecodzienne przepisy 😀 Ja piekę murzynka z fasoli, ale to taka baardzo odchudzona wersja 😉
OOO 🙂 Poproszę przepis 🙂
Bardzo proszę: http://independentgirl98.blogspot.com/2015/08/murzynek-bez-maki.html 🙂
Super :*
O to super, zaraz zobaczę co smacznego przygotowałaś 🙂
Mniam! Właśnie kończymy ciacho marchewkowe, więc burakowe w kolejce jak znalazł 🙂
Polecam zdrowe nawet jak białą mąkę się wywali 🙂
Jaki kot! 😀
Robiłam kiedyś murzynka z marchewką. Nie pomyślałam, że można zrobić z burakiem.
O widzisz, a ja nie pomyślałabym bym o marchewce do niego 😀
Dopisuję do listy przepisów do wypróbowania 🙂 U mnie już było ciasto marchewkowe, potem z dyni. Teraz czas na buraczane.
A podzielisz się przepisem na dyniowe ?:)
Nie wpadłabym nigdy na pomysł by dodać buraka do ciasta. Na pewno spróbuje 🙂
Polecam ciekawe doznanie smakowe 🙂
murzynka uwielbiam, a buraczane ciasta podobno są pyszne, to musi być zgrany duet. za tydzień spróbuję z przyjemnością!
Koniecznie daj znać jak smakowało 🙂
Z burakiem jeszcze ciasta nie jadłam. Pomysł oryginalny, do wypróbowania. A powiedz mi, skąd Ty bierzesz te cytaty na koniec, zawsze takie w sedno 😉
dziękuję za udział w akcji i szykuj się na kolejną 😀
W końcu się odkopuję z komentarzy 🙂 Akcja bardzo fajna, super że inspirujesz 🙂 Staram się dotrzymać tempa, przepis godny wypróbowania chociaż raz 🙂 A wiesz dziękuję za dobre słowa, cytaty hm.. no kocham je więc są moja kropką nad I 🙂
Zabieram się do tego ciasta jak pies do jeża. Nie jestem fanką buraczków, jedyna forma w jakiej je lubię to przetarte z chrzanem co jest dziwne, reszta odpada.
No to może odpuść 😀 Nie chcę ryzykować reputacji 😛
Ja trochę krytycznie reaguję za każdym razem kiedy ktoś piecze ciasto czekoladowe z czegoś, co nie jest czekoladą. Nie wiem, czy odważyłabym się to ciasto przygotować, bo buraki są dla mnie odwrotnością dyni. Znaczy dynię lubię w każdej formie byle nie w zupie, a buraki odwrotnie, tylko w formie zupy. Chociaż nie, chwila, jeszcze cukier! Tak, cukier z buraków też lubię <:^)
Krasnal jesteś większym wybredniakiem żywieniowym niz ja! 😉
Spoko rozumiem, nie ma musu 😀 Ja lubię eksperymentować ze smakami 🙂
Ja też bardzo lubie! 🙂 Zrobiłam dzisiaj zupe krem: kalafrior,por,cebula,curry,imbir i mleko kokosowe <3 mniam!:)
Jadlabym oj jadła 😀
Przyznaje bardzo mniami 🙂
Ja nigdy nie lubiłam murzynka! Za to barszczyk bardzo chętnie 😉
Świetny i łatwy do wykonania przepis! A połączenie gruszek i buraka-mocno dziwaczne ale ja takie lubie! 😀
ps.Ja zatem jestem Buraczana Księżniczką bo uwielbiam przetwory z tego warzywa!:)
Ja się już ze dwa lata zbieram żeby upiec takie ciasto i nadal nic! Może w tym sezonie, w końcu się zmobilizuję 🙂
Ha ha ha 🙂 To faktycznie, cóż gdybym wiedziała, zaprosiłabym na degustację 🙂
kurczaczek, no intryguje mnie ten przepis. zastanawiam się, jak smakowałaby taka zapiekanka, ale zamiast mąki, jakbym kaszę dała… ciocia samo zło kombinuje!
aleś mnie zainspirowała!
Wow, ale się cieszę 🙂 Ha ha. Uczeń goni mistrza 😛 :*
keep calm and be padawan 😀
No szkoda, że spróbować nie można, bo wygląda nieźle. . 🙂 Trochę mnie tu zniechęca tarcie buraka. Bo to bardzo brudząca czynność jest. Ale przyznam, że takiego przepisu jeszcze w swojej kolekcji nie mam. 🙂
Och! Bajeczny przepis!! Z chęcią go wypróbuję. Kiedyś zrobiłam ciasto czekoladowe z czerwonej fasoli, ale na buraka nie wpadłam. Cieszę się, że znalazłam ten przepis u Ciebie. Masz super czarnego kota, uwielbiam te zwierzaki, niestety nie mam już żadnego bo właściciel mieszkania nie akceptuje zwierzaków… Pozdrawiam!!
[…] właściwie mól książkowy) mam tego dokonać? Może kubek czarnej kawy i Twoje pyszne ciasto z buraka […]