Czytnik e-booków powoli wypiera z rynku tradycyjne książki papierowe. W tym niewielkich rozmiarów urządzeniu mieści się kilkaset książek, a jego waga sprawia, że można je nosić ze sobą na co dzień. Jak wybrać idealny model czytnika e-booków? Czym się kierować?
Czym jest czytników e-booków?
Moda na książki w formacie elektronicznym jest z roku na rok bardziej widoczna. Czytnik e-booków jest gadżetem coraz chętniej kupowanym jako prezent na urodziny czy z okazji świąt. Urządzenia te dostępne są w atrakcyjnych cenach i ciekawym designie. W wyglądzie przypominają niewielkich rozmiarów tablet. Jednakże technologia, w jakiej został wykonany ekran, różni się diametralnie. Paper-ink ma imitować wygląd papieru i nie męczy wzroku tak, jak monitor laptopa czy tabletu. Ze sprzętu można korzystać w bardzo jasnych pomieszczeniach oraz w pełnym słońcu. Dlatego, jeśli pojawia się dylemat co wybrać – czytnik e-booków czy tablet, to zdecydowanie lepiej zainwestować w ten pierwszy.
Jak wybrać dobry model czytnika e-booków?
Przed zakupem wymarzonego egzemplarza czytnika e-booków, warto bliżej przyjrzeć się niektórym jego parametrom. Najważniejsze z nich to:
- ekran – to serce czytnika, które warunkuje komfortowe użytkowanie. Ważna jest przede wszystkim jego wielkość, czyli przekątna. Na rynku znajduje się wiele modeli, jednak uważa się, że optymalne wyposażone są w 6-calowe ekrany. Nie wolno zapominać również o rozdzielczości. Im będzie wyższa, tym lepsza jakości ilustracji w e-bookach;
- oświetlenie – większość nowych czytników powinna być wyposażona w opcję podświetlania. Jest to szczególnie istotne, gdy ma się w zwyczaju czytanie przed snem, w świetle nieco gorszej jakości. Diody montowane w takich urządzeniach są bezpieczne dla oczu;
- funkcja dotyku – zależy od osobistych preferencji. Dotykowa obsługa ekranu jest poręczna i wygodna;
- bateria – od jej pojemności zależy, jak długo na jednym naładowaniu będzie można korzystać z czytnika. Jest to szczególnie ważne w modelach wyposażonych w możliwość połączenia się z Wi-Fi i słuchania muzyki.
Cena dobrej jakości czytnika e-booków mieści się w przedziale od 400 do 700 złotych. Najdroższe, a co za tym idzie najbardziej zaawansowane, mogą kosztować nawet 1000 złotych. W zestawie niektórych czytników znajduje się również pokrowiec, zabezpieczający przed uszkodzeniami mechanicznymi. Mole książkowe muszą pamiętać o dodatkowej pamięci SD, dzięki której zmieszczą na urządzeniu jeszcze więcej ciekawych lektur.
Uprzejmie informuję, że artykuł powstał we współpracy. Tym samym przypominam, o tym, że mój e-book „Nieidelanik. Sztuka szczęśliwego życia” jest nadal dostępny w moim sklepie. Foma papierowa książki jest wysprzedana. Możesz mi polecić jakiś czytnik e-booków, czy wolisz tablet?
Ostatnio doszedłem do wniosku, że lepiej czytać książki w wersji papierowej. Oczy odpoczywają, mózg może popracować, my oderwać się od ekranu. Oczywiście w przypadku czytania blogów, stron internetowych czy e-booków, jest to praktycznie niemożliwe, ale mimo wszystko jeśli czytać to z papieru.
A wiesz Patryk, że ja również jestem fanką ppaierowych ksiażek? 🙂 Właśnie ze względu na charakter pracy (blog, szkolenia on-line) odpoczywam najlepiej przy tradycyjnej książce z herbatą w ręku. Moja wiedza na temat czytników e-booków jest niewielka, za to mój mąż lepiej się odnajduje w tym temacie. Z racji tego, że wielu autorów, których czytam i od których się uczę, wypuszczają wyłącznie elektorniczne wersje kupiliśmy na wakacjach tablet, ale myślę coraz poważniej o zakupie czytnika e-booków również 🙂
podobno są czytniki które nie psują tak oczu jak czytanie na zwykłym tablecie, ogólnie z tego względu też wolę czytać wersje papierowe bo mogę więcej stron przeczytać 😉
Justyna, no właśnie! Świetnie, że zwróciłaś na ten aspekt uwagę. Właśnie czytniki e-booków imitujące światło, które przypoina kolor kartek papieru tradycyjnej książki najbardziej do mnie przemawia. I to, że np. wyeżdząając gdzieś odpada dźwiganie ciężarów książek, bo pzecież wgrywasz sobie e-booki 🙂
Mamy czytnik, ale jakoś się zagapiłyśmy i bez podświetlenia. Jest to dość sporym nakamentem.
O widzisz to jest ten sam problem, który my mamy posiadajac tablet, zamaist czytnika e-booków… Może poproszę w tym roku Mikołaja o czytnik 😛
Czytnik ebooków jest milion razy lepszy niż tablet. Tylko jest też dosyć drogi, jeśli chce się mieć dobry model. To znaczy drogi w zestawieniu z liczbą książek, które można byłoby nabyć w tej cenie 😀