Zgodzicie się ze mną, że dla każdego rodzica jego dziecko jest najpiękniejsze na świecie. Normalna sprawa, bo przecież to cząstka nas samych. Owoc naszej miłości. Uważam, że nie ma nic piękniejszego na świecie (no może poza małymi kotkami i pieskami) jak słodki niemowlak. Taki wiecie, rumiany, okrągły i uśmiechnięty. Oczami wyobraźni znów cofnełam się kilak lat wstecz, kiedy miałam w domu nowonordzoną Zuzię, a rok później Marysię. Naturalnie moje córki wydawały się dla mnie najpiękniejsze nie tylko w świecie, ale również w całej galaktyce. Problemy zaczęły się później, kiedy na twarzy dziecka zaczęły się pojawiać żółte łuski. Jakaś, taka dziwna skorupa, szczególnie w okolicach czoła i brwi. Okazało się, że to ciemieniucha.
Ciemieniucha co to jest?
Zdajecie sobie sprawę, jak byłam przerażona przy pierwszej córce? Moja wiedza na temat ciemieniuchy była zerowa. Pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do mamy męża i zapytałam się co to może być. Przez telefon relacjonowałam, że na głowie Zuzi, szczególnie w okolicach włosów i brwi znajduje się skorupa, jakieś takie żółte łuski, które nie wyglądają zbyt estetycznie. Panikowałam, że to pewnie coś groźnego, ale na szczęście mama wytłumaczyła mi, że to ciemieniucha. Na wizycie domowej położna wytłuamczyła mi co to jest ciemieniucha. Zapewniła, że to nie moja wina, że Zuzia ma ciemnieuchę. Nie wynika ona z zaniedbania, złej pielęgnacji dziecka, ale po prostu niedojrzałości gruczołów łojowych dziecka. Warto pamiętać, że dzieci, które mają na przykład atopowe zapalenie skóry, mają większą skłonność do ciemieniuchy.
Ciemieniucha co to jest i jak sobie z nią radzić?
Ciemieniucha najczęściej pojawia się 6 tygodni po narodzinach dziecka, ale może również występować w późniejszym okresie, nawet u dwuletnich, czy czteroletnich dzieci. Ciemieniucha może powracać, ale na szczęście skuteczne zlikwidowanie ciemieniuchy jest możliwe. W przypadku moich córek pomocne okazało się emolium na ciemieniuchę. Zmiękczający żel na ciemieniuchę skutecznie pomógł pozbyć się brzydkich, żółtych łusek. Stosowanie tego żelu było bardzo proste, wystarczyło nanieść jego niewielką ilość na miejsca, pokryte ciemieniuchą i zostawić na pół godziny, aby mógł zadziałać. Najczęściej robiliśmy to przed wieczorną kąpielą. Po wszystkim masowałam miejsca pokryte ciemieniuchą miękką szczoteczką z naturalnego włosia.
Co robić by usunąć cieminiuchę?
Ciemieniucha nie boli, nie swędzi, nie piecze, nie jest groźna dla zdrowia dziecka. Dlaczego zatem warto pozbyć się szpecących łusek z głowy dziecka? Przede wszystkim jest to kwestia estetyczna. Każda mama pragnie dla swojego dziecka wszystkiego co najlepsze. Często młode mamy obwiniają się, że ciemieniucha wynika z ich zaniedbania, czy też niewiedzy. Warto podjąć starania by pozbyć się ciemieniuchy na jej pierwszym etapie, kiedy łuski są jeszcze miękkie i pojawiają się na niewielkiej powierzchni. U niektórych dzieci ciemieniucha znika sama, ale jest to kwestia indywidualna. Ciemieniucha może powodować przegrzewanie głowy dziecka, a to jest szkodliwe dla zdrowia niemowlaka.
Domowe sposoby na ciemieniuchę
Gdy urodziła się Marysia i okazało się, że również ma ciemieniuchę byłam spokojniejsza. Początkowo starałam się sotosować domowe sposoby na pozbycie się żółtych łusek. Pediatra polecił mi częste mycie główki, wraz ze smarowaniem miejsc pokrytych ciemieniuchą oliwką dla dzieci. Następnie wyczesywałam „żółtą skorupkę” z okolicy czoła i brwi. Niestety ten zabieg nie pomagał. Mam wręcz wrażenie, że wysuszał jeszcze bardziej delikatną skórę mojej córeczki. W naszym przypadku najlepsze efekty przyniosły specjalne emolia. Warto pamiętać, że nadmierne przegrzewanie dziecka sprzyja rozwojowi ciemieniuchy. Zanim kolejny raz uznasz, że dziecku potrzebna jest czapeczka (szczególnie w ciepłych miesiącach) zastanów się, czy lepiej z niej nie zrezygnować na rzecz np. parasolki chroniącej przed nadmiernym słońcem.
Jeśli ciemieniucha nie znika, udaj się do lekarza
Z opowieści innych mam wiem, że ciemieniucha potrafiła być dużym utrapieniem. Koło trzeciego miesiąca życia praca hormonów, oraz gruczołów łojowych u dziecka najczęściej się reguluje. W tym okresie ciemieniucha może zniknąć na dobre. Jeśli jednak domowe sposoby, oraz preparaty z apteki nie pomagają, należy udać się z dzieckiem do lekarza. Pediatra lub dermatolog na pewno zaproponują bardziej zaawansowane sposoby radzenia sobie z ciemieniuchą. Tak jak wspomniałam wcześniej, lepiej reagować, gdyż może się okazać że dziecko ma skłonności do alergii, czy atopowego zapalenia skóry.
Jestem ciekawa jakie są Wasze doświadczenia z ciemieniuchą? Czy Wasze dzieci miały ciemieniuchę, czy nie? Jak sobie z nią radziliście?
Wpis powstał we wspólpracy z marką Emolium.
U mojego syna ciemieniucha zaczęła się pojawiać wraz z innymi zmianami skórnymi, które pediatra, na pierwszej wizycie szczepiennej, określiła jako reakcję alergiczną na laktozę i białka mleka krowiego (karmię piersią) Zaleciła emolienty do smarowania i kąpieli, dietę eliminacyjną, i za miesiąc się pokazać do kontroli. Po miesiącu minęło jak ręką odjął. O ile buźkę trzeba było tylko smarować, to główkę, tak jak piszesz, trochę potraktować szczoteczką, niektóre większe płatki delikatnie ściągałam paznokciem. Teraz syn ma trzy miesiące i spokój póki co 😉 a ja dalej karmię piersią
U mojego małżeństwa pojawiła sie ciemieniucha ale w znikomym stopniu- tzn nawet pediatra nie wspomniał mi o niej że córcia ją ma. To mnie zaniepokoił drobny nalot na główce ktorego nie mogłam domyc. Myje niunie codziennie w emolientach wiec sama jej pomagalam nieświadomie. Dolozylam jeszcze smarowanie i wmasowywanie oliwki w główkę przed kąpielą i problem sam się rozwiązał.